Ciąg dalszy kontrowersji wokół Pearl Jam i Rock and Roll Hall of Fame

Estimated read time 2 min read

Tuż przed świętami Dave Abbruzzese – były perkusista zespołu Pearl Jam – zareagował publicznie na fakt, iż został wykluczony z ceremonii włączenia legendy grunge do panteonu największych rock and rolla. Powiedział m.in. te słowa: Kryteria niezbędne do tego, żebym został wciągnięty do Rock and Roll Hall of Fame z byłymi kolegami z zespołu z pewnością zostały spełnione. Niech ktoś uzasadni dlaczego nie zasłużyłem na swoje miejsce w historii Pearl Jam.

Po świętach publicznie wypowiedział się w tej sprawie Dave Krusen, którego Abbruzzese zastąpił w kapeli: Gdy się było w tym zespole, to nawet po odejściu jest się jego przedstawicielem. Również dzięki tej świadomości pozbierałem swoje życie do kupy. (…) Jesteśmy ambasadorami i lepiej, żebyśmy się ogarnęli. Co do całej kontrowersji w sprawie bębniarzy, to Matt Cameron oczywiście powinien tam być. Oprócz tego nie zamierzam się mieszać w sprawę.
Należy dodać, że Dave Krusen nagrał z zespołem legendarny, debiutancki album Ten (kilkunastokrotna platyna w samych tylko Stanach Zjednoczonych), przez lata zmagał się z chorobą alkoholową, a obecnie występuje z zespołem Candlebox. Mówiąc o byciu ambasadorem zespołu odnosił się do całkiem niedawnych wybryków narkotykowo-alkoholowych Dave’a Abbruzzese, zakończonych aresztowaniem.
Krusen będzie jedynym spośród byłych perkusistów Pearl Jam, który dostąpi zaszczytu wstąpienia do Rock and Roll Hall of Fame. Oprócz Abbruzzese podczas ceremonii zabraknie także Matta Chamberlaina i Jacka Ironsa.
pearl-jam-krusen
(Na zdjęciu: Dave Krusen pierwszy z prawej)

You May Also Like

More From Author